wtorek, 14 maja 2019

Za późno... ( Tekst z dnia 14 maja 2019 roku)


Za Późno na... PRZEPRASZAMY! Za późno o jeden dzień, o pół godziny. Jednym „przepraszam” wypowiedzianym w strachu i udawanym współczuciem nie załatwicie już nic.
O naszym życiu decydują ułamki sekund. A potem bach! Kielich się przepełnił i niczego się już nie da odwrócić.
Rodzaj ludzki i tak wykazał wyjątkową cierpliwość przez dwa tysiące lat...
Pamiętacie, jak organizowaliście wojny krzyżowe? Jak w imię Chrystusa zamiast nawracać mordowaliście całe miasta? Nie zostawialiście ani jednego człowieka, któremu mogli byście opowiedzieć o naukach Jezusa. Zabijaliście wszystkich, mężczyzn, kobiety i dzieci, gwałciliście, plądrowaliście, szukaliście złota. Razem z ludźmi zabijaliście ich kulturę, zdobycze ich cywilizacji, daleko lepiej od europejskiej posuniętą medycynę. Ale wam chodziło tylko o to, by jak najwięcej ukraść, by z jak największymi łupami wrócić do Watykanu.
Pamiętacie, skąd się wzięły te wszystkie majątki, które dziś uważacie za własne , które, jak twierdzicie komuna wam pozabierała? Sprzedawaliście odpusty przez stulecia. Jeśli się niosła plotka, że sypiacie z kobietą, posądzaliście ja o czary i paliliście na stosie. Jeśli wam się spodobał kawałek ziemi, o kontakty z diabłem i trollami posądzaliście właściciela...Stos i przepadek mienia na rzecz kościoła!
Nic co posiadacie, nie pochodzi z pracy waszych rąk, wszystko jest wynikiem szantażu, mordów i złodziejstwa.
A pamiętacie wasze domy opieki dla samotnych matek? Bardzo często były to kobiety, które zaszły w ciążę w wyniku gwałtu, często nieletnie. Zabieraliście je z rodzinnych domów, poniżaliście, maltretowaliście psychicznie. Kiedy urodziły, sprzedawaliście ich dzieci, a kiedy nikt chętny się nie znalazł topiliście je w przyklasztornym szambie, bez chrztu, bez ostatniego namaszczenia, bez imienia.
Wasi papieże zawsze trzymali z silniejszymi, zawsze po stronie tych, którzy wywołują wojnę, a nie po stronie tych, którzy się bronią. Święcili miecze, machiny wojenne, potem czołgi i karabiny. W imię boże wysłali na Europe Hitlera, a po wojnie umożliwili niedobitkom hitlerowskiej armii ucieczkę do Ameryki Południowej. Wielu oprawców pod ochrona papiestwa uniknęło kary.
Potraficie się świetnie zadomowić w każdym środowisku...jak robale albo bakterie. Zawsze wiecie, komu schlebiać, by żyć, jak pączusie w masełku. Nie ważne, czy to jest kraj komunistyczny, czy feudalny, czy rządzi demokracja, czy junta wojskowa albo dyktator. Wy zawsze w pobliżu władzy, zawsze przy korycie, zawsze przy pańskim stole.
Matka Teresa, wasza święta. Wyznawczyni boga cierpienia. Tworząca szpitale dla biednych, obdarowywana przez organizacje charytatywne i prywatnych dobroczyńców, miliony dolarów z jej działalności płynęły szerokim strumieniem do Watykanu. A swoim chorym i cierpiącym odmawiała wszystkiego. Głodziła, odmawiała kąpieli. Kazała leżeć na twardych pryczach jak w obozie koncentracyjnym. Nie uznawała środków przeciwbólowych, bo uważała, że cierpienie przybliży ich do boga. Święta, święta psychopatka?
Minęło 2000 lat, a my ciągle mierzymy się z powszechnym zjawiskiem pedofilii. Ciągle mamy do czynienia z katolickimi sierocińcami, gdzie się poniża dzieci, gdzie się je bije, gdzie dopuszcza się do gwałtów jednych na drugich. Ciągle jeszcze zdarzają się księża, którzy okradają instytucje charytatywne, w których pracują. Szantaż emocjonalny jest wszechobecny. I bezkarność!
Oczywiście, powiecie, że są wyjątki. Nie przeczę. Ale jeden dobry człowiek nie może nam zaciemniać prawdziwego obrazu. Sam zakaz używania prezerwatyw przynosi ogromne żniwo śmierci osób zarażonych chorobami przenoszonymi drogą płciową. Zakaz aborcji nawet ze względów zdrowotnych i nieodwracalnego uszkodzenia płodu, to także skazywanie ludzi na śmierć. Jeśli umrze tylko dziecko, jest korzyść, bo trzeba je ochrzcić, a potem pochować. Jeśli umrze dziecko i matka, to jeszcze lepiej...,Jeden chrzest, dwa płatne pogrzeby.
To jest cywilizacja śmierci, kościół żywi się nią. Sama byłam świadkiem narzekania proboszcza, że ludzie nie umierają więc parafia klepie biedę...
Mogłabym tak jeszcze długo wymieniać grzechy tych, którzy się uważają za naszych pasterzy. Pijaństwo, hazard, złodziejstwo, rozwiązłość seksualna we wszelkich możliwych odmianach. Ale nie chcę by ten post urósł znowu do rozmiarów książki.
Widząc tę histerię wśród polityków, dziennikarzy i wielu osób publicznych, które z przerażeniem powtarzają, jak mantrę, że kościół popełniał błędy, ale jest z gruntu dobry i jest synonimem polskości, ostoją patriotyzmu, to mogę tylko współczuć ludziom, którzy pomimo posiadania podobnej do mnie wiedzy, trzymają się tej teorii, jak ostatniej deski ratunku. Po prostu śmiech mnie ogarnia, nic więcej
Pokażcie mi proszę, ale tak uczciwie i z ręka na sercu. Kiedy kościół jako instytucja zrobił cokolwiek, co nie było by zgodne z jego prywatnym egoistycznym interesem? COKOLWIEK!
Kiedy słucham wynurzeń niektórych bolejących nad tym, że się wydało..., nad gównem, które wreszcie wybiło z podziemia obłudy, że nie można atakować kościoła, bo to atak na wierzących i na boga...no cóż, przypominają mi się fragmenty Krzyżaków Henryka Sienkiewicza... Tam zakonnicy też tak właśnie tłumaczyli fakt, że muszą nosić miecze. Bronili matki boskiej. Tak tłumaczyli wisielców zdobiących drzewa wkoło ich zamków. Musieli przecież poskramiać chłopów, którzy zatrzymując część plonów dla siebie, podnosili rękę na kościół i boga.
Dwa tysiące lat, a ciągle ta sama śpiewka...
Dziś szambo wywaliło bardzo silnie, leczy czy będziemy umieli się z tym zmierzyć?
Tomasz Lis powiedział wczoraj, że w tej sytuacji, tacy radykałowie i antyklerykałowie, jak ja, czy Pan Jażdżewski, z którym nie śmiem się porównywać, powinniśmy siedzieć cicho i czekać na działania organów państwa. Śmiem się z Panem redaktorem nie zgodzić, chociaż rozumiem, że dla niego najważniejszą rzeczą jest, by odsunąć PiS od władzy, a walka z kościołem może rykoszetem uderzyć w Koalicją Europejską. Pan redaktor zdaje sobie sprawę, że przedłużające się rządy PiS mogą w znacznym stopniu osłabić wolne media i jego osobistą pozycję. Ale nie zamierzam milczeć. Czekałam 20 lat na takie chwile. Walczę już 20 lat i jeśli trzeba będzie wbić kołek w serce tego trupa, mogę to zrobić osobiście. Zapewniam WAS wszystkich, że nie odczuwam nienawiści. To jest po prostu racjonalizm. To jest świadome działanie na rzecz uwolnienia świata od kościelnej zarazy połączone z obrzydzeniem i pragnieniem wolności. I może w tej mieszance jest jakiś gram triumfu...Jakbym biało-czerwoną flagę zatknęła na szczycie Watykanu.
Mam już dość księży wmawiających mi, że moje życie nic nie jest warte i że za cierpienie spotka mnie nagroda po śmierci. Mam dość szantażowanie rodziców, że nieochrzczone niemowlę będzie potępione. Mam dość traumatycznych lekcji religii, budzących w dzieciach poczucie winy. Nie zgadzam się, by nawiedzony ideologią pasterz uczył dzieci seksu w teorii i praktyce. Nie zgadzam się na społeczne wykluczenie tych, którzy mają odwagę żyć według własnych przekonań niezgodnych z narzucaną przez kościół moralnością. Nie zgadzam się na bezradność prawa wobec ludzi w sutannach. Nie zgadzam się na biskupa, który nie wie lub nie chce wiedzieć, co się dzieje w jego diecezji. Być może sam wcześniej był pedofilem. Nie zgadza się na papieża, który na doniesienia z Polski wyraża wyłącznie ZANIEPOKOJENIE!I nie obchodzi mnie, że to jest Franciszek, który jest może nieco normalniejszy, niż jego poprzednicy, z naciskiem na „nieco”! Skoro nie stać go na prawdziwe wkurwienie, to do niczego nam nie jest potrzebny!
Mija trzecia doba od premiery filmu. YouTube informuje, że film obejrzało prawie 12 milionówosób. Ale nic się poza tym nie dzieje...Jeden winny dobrowolnie poprosił o skreślenie z listy pasterzy. Gdyby nie ten film grasował by po Polsce do śmierci.
Rząd, chcąc jakoś załagodzić sprawę, wysyła na front Ziobrę...
Dziennikarze pytają o pedofilów, a Ziobro z Morawieckim o PO i głosowaniach...
Ziobro powiedział, że jest szybka reakcja rządu na film braci Sekielskich!? Nie wiem, co to zero ma na myśli? Bo po trzech dniach od premiery, do nikogo nie zapukała policja o szóstej rano. Nawet do tych, którzy się przyznali do winy. Nawet do tego, który złamał zakaz sadowy i powinien natychmiast wrócić do ciupy, jak normalny zwyrodnialec. Nie przeszukuje się kurii, nie szuka w komputerach stron pedofilskich, nie zabezpiecza dokumentów i nie aresztuje tych, którzy ukrywali przestępstwa, pomimo niepodważalnych dowodów zgromadzonych przez autorów filmu. Czekacie, aż je zniszczą?, aż uzgodnią wspólną linie obrony?. Ziobro! Wobec kościoła jesteś bezradny!!! Szybko, to ty potrafisz tylko naskrobać ustawę na kolanie. Ustawę, która jak zwykle skierowana jest do najbardziej baraniego elektoratu. Podwyższa kary, ale nie daje żadnych narzędzi, by zapobiegać przestępstwom, nie gwarantuje nieuchronności kary. Jednocześnie jesteście przeciwni, by powstała świecka komisja do badania tych przestępstw, bo ona mogłaby być uczciwa i obiektywna. Powołaliście zespół...kurwa znowu! Zaraz zemdleję z wrażenia! Zespół od tuszowania.?!. Pracujący w trybie podkomisji Macierewicza?
Na pytanie: Dlaczego w rejestrze pedofilów nie ma księży, odpowiedź Ziobry... my wprowadziliśmy przełom, a Platforma źle głosowała. Na pytanie : Czy biskupi, którzy ukrywali przestępców będą pociągnięci do odpowiedzialności, odpowiedź Ziobry...To my wprowadziliśmy przełom, a Platforma źle głosowała... Rzygam! Po czterech latach rządów potraficie tylko ciągle zwalać wszystko na innych. Zero honoru!
To, że to wszystko się dzieje, że działo się zawsze i że nawet wobec tak jawnych dowodów, nadal pozostajemy w letargu, najlepiej świadczy o tym, jak bardzo jesteśmy zniewoleni. A przecież tym krzywdom wszyscy jesteśmy winni. Ja, bo za cicho krzyczałam i WY, bo udajecie głuchych.
Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że to ofiary zdobędą się na odwagę, że z różnych pobudek, potrzeby oczyszczenia, dla zemsty lub z poczucia obowiązku, podniosą głowy. I wtedy zobaczymy, że tych ofiar nie było trzysta, nie było nawet tysiąc, że nie warto ratować Babilonu dla jednego czy dwóch sprawiedliwych.
Jeszcze może tydzień temu, gdyby kościół faktycznie zaczął sam się oczyszczać, przyznał się do win wszelakich, zadośćuczynił, oddał zagrabione mienie splamione krwią niewinnych, a na koniec powiedział PRZEPRASZAM, może miało by to jakiś sens. Ale skrucha czyniona pod naciskiem, nie może być szczera. Wy tylko próbujecie zmniejszyć straty, uśpić nas znowu, a potem powrócić, by nas znowu mamić.
Obejrzyjcie się za siebie...Wszystkie religie kiedyś upadają, wszyscy bogowie kiedyś odchodzą. Wy też nie będziecie wieczni.  Na was też już przyszedł czas... czas zbierania się w drogę, która prowadzi do świata bajek, a dla nas do ukojenia i zapomnienia.



17 komentarzy:

  1. Nic dodać, nic ujać. Oby to był proroczy tekst.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda.Czuje to samo i zgadzam się z Twoimi poglądami.Wątpie jednak,by ta banda cwaniaków i zwyrodnialców uderzyła się w piersi i przyznała sie do winy.Mają przecież nadal olbrzymie stado ciemnych i naiwnych owieczek i polityków którzy wiedzą,że bez ich pomocy stracą wladzę i zwiazane z tym profity.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie odczuwam nienawiści, tylko wstręt i obrzydzenie...

    OdpowiedzUsuń
  5. kradnę w celu rozpowszechniania . Mogę ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też to btzydzi...moja babcia dawno temu w delikatny sposób ostrzegła przed księżmi i zakonnicami.To było w latach sześćdziesiątych.Czemu rodzice dzisiaj tego nie robią???

    OdpowiedzUsuń
  7. W sam punkt! Nic dodać, nic ująć!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Goplano, dreszcze mną wstrząsały podczas czytania listu - a to z dwóch powodów: całkowitego obnażenia tych drani oraz TWEGO BEZPIECZEŃSTWA. Musisz koniecznie zabezpieczyć się. Proszę Cię!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny tekst. Gratuluję mądrego podejścia do tematu. Ten tekst powinien wisieć przy wszystkich wejściach do kościołów, klasztorów etc by "wierni" wreszcie poznali prawdę o ile nic o niej wcześniej nie wiedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie można się z tym nie zgodzić.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za ten tekst, dokładnie zawiera wszystkie moje myśli i przekonania.

    OdpowiedzUsuń
  12. Umiłowani Siostry i Bracia!
    - nie każdemu duchowi wierzcie, lecz badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków wyszło na ten świat (1J.4:1).

    Zaprawdę powiadam Wam Najdostojniejsi Siostry i Bracia,
    - godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne obnażać prawdziwe oblicza kościelnych szamanów, zbrodniarzy, oszustów, seksualnych dewiantów, pedofilów, społecznych pasożytów, specjalistów od interpretowania życzeń Pana Stwórcy Wszechrzeczy, znawców urojonych niepokalanych poczęć i wiecznych dziewictw, którzy na twarzach noszą od wieków faryzejską maskę pokory oraz pobożności, w ustach świętobliwie pieszczą słowa miłości, miłosierdzia i przebaczenia, ale serca zawsze mają kamienne i zimne, dusze pychą i rozpustą, zaś usta obłudą i hipokryzją wypełnione a dłonie wiecznie głodne mamony. Rzymski katolicyzm jest szkołą szalbierstwa, hipokryzji i cynizmu. Toż to ten ewangeliczny „Wielki Babilon, matka wszetecznic i obrzydliwości ziemi. Tej ziemi! Nie ma kłamstwa, na które nie byliby gotowi, gdy chodzi o zwalczanie przeciwnika; nie ma bredni, której by w swoje owieczki (i baranki) nie spodziewali się wmówić. Sprowadzają walkę do tumanienia i terroryzowania najciemniejszych w nadziei, że w ten sposób zawsze będą mieli większość.
    Czyż jego wyznawcy nie słyszą „głosu z nieba mówiącego: „Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające. Bo grzechy jego narosły aż do nieba i Bóg przywołał na pamięć jego niesprawiedliwe uczynki" (Ap 18. 4).

    OdpowiedzUsuń
  13. Ktokolwiek czyta dziś to świadectwo, powinien świętować ze mną i moją rodziną, ponieważ wszystko zaczęło się jako żart dla niektórych ludzi, a inni powiedzieli, że to niemożliwe. Nazywam się rodrigo i jestem z Polski, ale przeprowadzam się do Chicago z żoną. Jestem szczęśliwie żonaty z dwójką dzieci i uroczą żoną. Coś strasznego stało się z moją rodziną, straciłem pracę i moja żona opuściła mój dom, ponieważ nie mogłem dbać o siebie i potrzeby rodziny. jej i moich dzieci w tym konkretnym momencie. Przez dziewięć lat nie miałem żony, która wspierałaby mnie w opiece nad dziećmi. próbuję wysłać wiadomość testową do mojej żony, ale ona blokuje mi rozmowę z nią próbuję porozmawiać z jej przyjacielem i członkami jej rodziny, ale wciąż wiem, że ktoś może mi pomóc, a później złożyłem wniosek do tak wielu firm, ale nadal tak nie dzwoń do mnie, dopóki nie nadejdzie wierny dzień, w którym nigdy nie zapomnę w swoim życiu. Kiedy spotkałem starego przyjaciela, którego wyjaśniłem wszystkim moim trudnościom i powiedział mi o wspaniałym człowieku, który pomaga mu w dobrej pracy w Coca Cola Company i powiedział mi, że jest czarodziejem zaklęć, ale jestem osobą, która nigdy nie wierzy w rzucającego zaklęcia, ale postanowiłem spróbować, a Drosagiede pouczył mnie i pokazał mi, co zrobić w ciągu tych trzech dni lunchu. Przestrzegam wszystkich instrukcji i robię to, o co mnie prosił. Drosagiede upewnij się, że wszystko poszło dobrze i moja żona zobaczy mnie ponownie po Drosagiede wspaniałej pracy. Moja żona zadzwoniła do mnie z nieznanym numerem i przeprosiła, a ona powiedziała mi, że naprawdę za mną tęskni, a nasze dzieci i moja żona wracają do domu. Po dwóch dniach firma, którą przesłałem list z uznaniem, teraz jestem kierownikiem firma paragon tutaj w USA. Radzę, jeśli masz jakieś problemy, wyślij wiadomość na ten adres e-mail: doctorosagiede75@gmail.com, a uzyskasz najlepszy wynik. Weź rzeczy za pewnik i zostanie ci odebrane. Życzę ci wszystkiego najlepszego.

    OdpowiedzUsuń

Pytacie, kim jestem? To ja, koń trojański! ( Tekst z dnia 25 kwietnia 2023 roku)

  Od dawna noszę się z zamiarem napisania pewnego listu. I miałby to być list skierowany do wszystkich normalnie myślących Polaków. Bo przez...