piątek, 9 października 2020

Twoja babcia jest lepsza niż moja. ( Tekst z dnia 9 października 2020 roku)

 

Ten list będzie trochę bardziej złośliwy. Bo z tą miłością do PISbliźniego czasami bardzo trudno wytrzymać. Starałam się, naprawdę! Tak jak zalecają przyjaciele z opozycji. Nie złościć się, nie być totalmersem i próbować naprawiać i współpracować. Niestety czasami się po prostu nie da. Będąc miłym, musisz patrzeć na świat przez filtr, który zaciemnia ci rzeczywistość. Niech więc ci, którzy muszą, będą nadal mili i wyrozumiali. Ja osobiście wolę gorzką prawdę, niż świat po wybielaczu.

Od kilku tygodni koronawirus wymyka się spod kontroli. A my słyszymy tylko, że to zostało przewidziane przez geniuszy z PiSu, w związku z czym na każdą ewentualność jesteśmy przygotowani. Pomijam to, że przez ostatnie 2 tygodnie w ogóle nikt, oprócz rzecznika ministerstwa finansów nie odnosił się do sytuacji. Wreszcie Morawiecki uznał, że w obliczu nadchodzącej katastrofy, musi także i on zabrać głos. I o czym nam opowiada? Opowiada, jak zawsze o tym, że w innych krajach jest gorzej.

Od 5 lat mówimy o arogancji władzy kreśląc jej granice. Bo cały czas nam się wydaje, że takie granice istnieją. Ale dopiero teraz, kiedy w kalendarzu nie zbliżają się żadne wybory, widzimy, że PIS ma w dupie nie tylko tych, którzy na nich nie głosowali, a całe społeczeństwo.

Jesteście dla nich nikim, drodzy Polacy, jesteście pyłem, po którym stąpa władza.

Nie pytajcie na konferencjach premiera, co z świetnie wyposażonym oddziałem kardiochirurgii w Zgorzelcu, którym tak się zachwycali w kampanii wyborczej. Dziś usłyszeliście, że w okolicach jest wystarczająco dużo takich oddziałów, więc się kurwa niepotrzebnie staraliście i niepotrzebnie łudziliście. Pamiętacie Beatę Szydło, która krzyczała, że zamykać kopalń nie wolno, albo że Polska jest silna polską wsią? Dziś wiecie ile są warte ich obietnice. Nie sprzeciwiam się zamykaniu kopalń, ustawy o ochronie zwierząt nie poznałam na tyle, by ją krytykować. Ale przecież to tamci niedobrzy z PO, którzy rządzili przed PISem mieli WAM to wszystko robić, a PIS miał WAS od zguby ratować.

Niezaprzysiężony jeszcze minister Czarnek wyraził się kiedyś na temat ludzi biorących udział w marszach równości, że nie są oni równi normalnym ludziom. A Ty Polaku nie ciesz się, że TY nie jesteś gejem, więc to nie o tobie. Ty Polaku zadaj sobie pytanie, czy ty, według przyszłego ministra oświaty, jesteś jemu równy. Kiedy prezes Kaczyński odwiedził cmentarz wbrew zakazom, kiedy inni musieli stać pod bramą i z daleka patrzeć, jak chowają ich bliskich, kiedy matki nie mogły odwiedzić grobów swoich utraconych dzieci, okazało się, że prezes Kaczyński otrzymał specjalne pozwolenie od zarządzających cmentarzem. Kiedy wszyscy obywatele mają zakaz odwiedzania swoich bliskich w szpitalach, Czarnek dostaje specjalne pozwolenie. Bo jego babcia jest ciężko chora i jest to wyjątkowa sytuacja. A kto to kurwa ocenia, czyja babcia jest w gorszym stanie? Wiemy, ocenia to mianowany przez Czarnka dyrektor szpitala. Czy jesteście równi tej PISowskiej szlachcie? Czy znowu mamy sytuacje, że „twoja babcia jest lepsza niż moja”? A właściwie to chuj z babcią. Jak mają się czuć rodzice, którzy tygodniami nie są wpuszczani do swych chorych dzieci?

Na pytania dziennikarzy o to, że brakuje od kilku dni leku wspomagającego leczenie covidu, każą nam się cieszyć, bo mają dla nas świetną wiadomość i właśnie dziś podpisują umowę na kupno tego leku... a chorzy czekają i umierają.

Panowie uchwalają prawo, które ich samych nie obowiązuje. Wszyscy muszą się do niego stosować, bo w przeciwnym wypadu płacą mandat od 500 złotych do 30 tysięcy. Czasami płaca nawet wtedy, kiedy się stosują do zaleceń. Ale oni-PIS to przecież nie wszyscy. Oni są inną kategorią, oni są lepszejsi.

W jakim kraju przyszło nam żyć? W kraju, w którym można głośno ogłaszać ile samolotów bojowych armia ma na stanie, ilu stacjonuje żołnierzy i ile czołgów wyrusza na poligon, ale mówiąc o ilości posiadanych respiratorów naraża się bezpieczeństwo państwa.

Co to za kraj, w których wiadomością dnia jest zatrudnienie przez Sasina makijażysty? W sumie.., z taka mordą.., dziwne, że tak późno.

Jak długo będziemy żyć w złudzeniach, że nasz kraj nas obroni, że rządzący zrobią wszystko, by ludzkie zdrowie, bezpieczeństwo, by to wszystko było najważniejszą sprawą?

Przecież to jest chaos, od początku był chaos i po pół roku jest chaos... Nie było czasu przygotować się na jesienna falę, bo podział łupów był znacznie ważniejszy.

A rzecznik Ministerstwa Zdrowia, na pytanie redaktora o otrzymaną nagrodę pieniężną odpowiada, że przecież nie dostał tej premii za piękne oczy, a za rzetelne wykonywanie swojej pracy. Mówi to urzędnik państwowy utrzymujący się z podatków obywateli. Mówi to w chwili, kiedy szykują się zwolnienia wielu innych urzędników niższego szczebla. Mówi to w środku pandemii. Mówi to w momencie, kiedy w setkach miliardów określa się deficyt budżetu...

Panie Andrusiewicz, czy wymienić panu zawody, w których ludzie rzetelnie wykonują swoją pracę i od lat nie dostali podwyżki? Czy pomyślał pan chociaż przez chwile w tym krytycznym czasie o lekarzach, którzy pracują nie tylko rzetelnie, ale z pełnym poświęceniem i narażeniem życie? Czy sumienie, o ile pan takowe posiada, nie podpowiada panu, że to trochę nie w porządku?

Ależ po co ja się pytam... Komunikat jest jak zwykle prosty: Mój portfel jest lepszy niż twój...

Co do posła Czarnka, przyszłego ministra. No cóż, usłyszeliśmy dziś bardzo jasno, że jego nominacja nie jest zagrożona, bo przecież jego babcia.., bo trzeba mieć serce, bo wyjątkowa sytuacja. No cóż, szkoda tylko, że to zawsze te paniska z PISu mają specjalne przywileje.

Mieliśmy to w komunie. Panowie na świeczniku nie musieli za niczym stać w kolejce. Towar w sklepie na nich zawsze poczekał pod ladą albo był dostarczany bezpośrednio do domu. Przyzwyczailiśmy się do tego. Ale wtedy chodziło o jakąś czekoladę, czy kawę, kawałek szynki albo banany na święta. Tamtych ludzi za te przywileje odsunęliśmy od władzy. Wybraliśmy nowych jaśnie panów. A ci już nie zadowalają się towarem spod lady. Ci rżną nas na miliony. Ci grają z diabłem w karty, a stawką jest nasza przyszłość, a dziś stawką często jest także ludzkie życie.




1 komentarz:

  1. Cieszę się, że zaglądnąłem tutaj do tego Blogu, bo spotkałem ciekawy artykuł, który warty jest upowszechnienia.

    OdpowiedzUsuń

Pytacie, kim jestem? To ja, koń trojański! ( Tekst z dnia 25 kwietnia 2023 roku)

  Od dawna noszę się z zamiarem napisania pewnego listu. I miałby to być list skierowany do wszystkich normalnie myślących Polaków. Bo przez...