piątek, 7 sierpnia 2020

Boże błogosław prezesa, czyli słuchając ze zrozumieniem... ( Tekst z dnia 7 sierpnia 2020 roku.)

To jest mój najdłuższy tekst, ale to nie ja tyle nabazgrałam. Głównym twórcą tego arcydzieła, jest Andrzej Duda i jest to prawie oryginalna treść jego przemówienia z czwartku. To nie moja wina, że nieprezydent tak długo przemawiał. Kto ma wystarczająco dużo samozaparcia, niech przeczyta. ja tu tylko naniosłam kila moich refleksji...

 

Wszystkie podziękowania, pozdrowienia, ukłony, wyrazy szacunku i umizgi z racji ich wątpliwej szczerości pominęłam...


Przemówienie AD po zaprzysiężeniu.


Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu. Nasi wielcy przodkowie zapisali te niezwykle ważne słowa w Konstytucji 3 Maja. Jakże aktualne okazały się one w ciągu ostatnich dni, tygodni i dzisiaj!

Władza pochodzi z woli narodu – i OGŁUPIONY naród wyraził swoją wolę w wyborach. To POD WPŁYWEM KŁAMSTW Polacy mają prawo zadecydować, kto ma być ich prezydentem – głową państwa. I zadecydowali. NIEKTÓRZY SAMI, A ZA NIEKTÓRYCH ZDECYDOWAŁY ZAKONNICE.

W wyborach wzięło udział ponad 20 milionów wyborców. To wielka sprawa. Wielkie zwycięstwo polskiej demokracji. Frekwencja, która osiągnęła prawie 70 proc. BYŁABY JESZCZE WIĘKSZA, GDYBYŚMY PRZEZORNIE NIE POZBAWILI PRAWA DO GŁOSU NIEPRZYCHYLNEJ POLONII.

Na mnie zagłosowało blisko 10,5 miliona osób. To przede wszystkim wielkie zobowiązanie, które przyjmuję z ogromną pokorą WOBEC JAROSŁAWA KURSKIEGO, KTÓRY TO SPRAWIŁ. Ale to także wielki zaszczyt i siła, bo to najwięcej głosów oddanych w wyborach od prawie 30 lat. Moi rodacy pozytywnie ocenili pięć lat mojej prezydentury, BO IM KOŚCIÓŁ I KURSKI WMÓWILI, ŻE BYŁA ŚWIETNA. I udzielili mi silnego, demokratycznego mandatu na kolejną kadencję NIE WIEDZĄC, CO IM SZYKUJEMY!

Chciałbym jeszcze raz z całego serca podziękować wszystkim Polkom i Polakom, którzy wzięli udział w wyborach. Wszystkim. I tym którzy, oddali swój głos na mnie, i tym, którzy zagłosowali na moich kontrkandydatów,KTÓRYCH WYZYWAŁEM OD DZIADÓW I ZŁODZIEI. Dziękuję Państwu z całego serca za ten piękny akt wyborczy.

 

To były trudne wybory. Takich NIEUCZCIWYCH nigdy jeszcze w Polsce nie było: pandemia, ograniczenia, zawieszenie kampanii PRZEZ MOICH KONKURENTÓW, zmiana kandydatów, przesunięcie terminu... Ale najważniejsze, że udało się je przeprowadzić w sposób w pełni PISOWSKO- demokratyczny, NIE-sprawiedliwy i bardzo sprawny. Że Polacy mogli skorzystać ze swojego prawa do głosowania, CHOCIAŻ NIE WSZYSCY!

 

Składam wielkie podziękowanie wszystkim zaangażowanym w sprawne przeprowadzenie całego procesu wyborczego. To dzięki Państwa ciężkiej pracy te wybory odbyły się według najlepszych WSCHODNICH standardów. Drodzy Państwo, raz jeszcze z całego serca dziękuję, przede wszystkim Państwowej Komisji Wyborczej ORAZ RZĄDOWI, ZA PROWADZENIE KAMPANII I JACKOWI KURSKIEMU, KTÓRY KŁAMSTWAMI OBRZYDZAŁ INNYCH KANDYDATÓW.

DZIĘKUJĘ TEŻ KSIĘŻOM, KTÓRZY PIEKŁEM STRASZYLI TYCH, KTÓRZY ZAGŁOSOWAĆ CHCIELI NA KOGOŚ INNEGO.

Dziś NEO-demokracja w Polsce jest silniejsza niż kiedykolwiek. POŁOWA OBYWATELI wie, że od ich głosów zależą najważniejsze sprawy państwa. Przyszłość Polski. Miliony Polaków, którzy wcześniej w to nie wierzyli – i nie głosowali – teraz zagłosowały PRZERAŻONE WIZJA NAJAZDU NIE-LUDZI. A TĘ DRUGA POŁOWĘ MOŻEMY MIEĆ W DUPIE. W całym kraju. W dużych, średnich i małych miastach, a także na wsi. I to jest wielka rzecz! To jest ogromny sukces PIS.

Dlatego zaprosiłem wszystkich moich kontrkandydatów w tych wyborach na dzisiejszą uroczystość. Po to, żeby im z tego miejsca powiedzieć: ten szeroki udział Polaków w wyborach to także efekt Waszej pracy, Państwa pracy, Waszego zaangażowania. Dziękuję również i za to z całego serca, ŻE SIĘ WAM NIE UDAŁO I ŻE MOGĘ SZYDERCZO ŚMIAĆ SIĘ WAM W TWARZ UDAJĄC LEGALNIE WYBRANEGO PREZYDENTA.

 

Przecież to był zawsze nasz cel. Nas, polskich ZWOLENNIKÓW DYKTATURY. Żeby ten mandat wyborczy był silny, ŻEBY, JAK ZA KOMUNY WSZYSCY GŁOSOWALI NA JEDNĄ PARTIĘ. Żeby frekwencja była jak najwyższa. I tak dzisiaj jest. Dziękuję z całego serca.

 

Jednocześnie chyba warto zastanowić się nad faktem, że 5 lat temu zagłosowało o ponad 4 miliony Polaków mniej. A przed rokiem 2015 bywało często jeszcze gorzej. Dlaczego? Musimy odpowiedzieć sobie na to pytanie – bo to dla dalszego umocnienia PIS ma znaczenie kluczowe.

Mam nadzieję, że udział Polaków POZBAWIONYCH PRAWDZIWEJ INFORMACJI w kolejnych wyborach będzie jeszcze większy. To jest zadanie dla nas wszystkich: żebyśmy za 5 lat mieli frekwencję ponad 70-procentową albo jeszcze wyższą! Wielkie zadanie na przyszłość. 

 

Szanowni Państwo, 

 

Chcę być prezydentem PISOWSKICH spraw. Spraw ważnych dla wszystkich PISOWCÓW. TYLKO dla moich wyborców, A NIE dla tych, którzy poparli innych kandydatów – moich konkurentów.

 

Jestem otwarty na współpracę i do tej współpracy zachęcam. Drzwi Pałacu Prezydenckiego były przez ostatnie 5 lat otwarte DLA KOLEGÓW Z PARTII i zawsze będą otwarte dla różnych PISOWSKICH środowisk, dla przedstawicieli wszystkich stronnictw politycznych ZJEDNOCZONEJ PRAWICY.

 

Koalicja PISOWSKICH Spraw, o której mówiłem, jest potrzebna. Są zagadnienia i problemy, które – mimo istniejących różnic – łączą. Powinniśmy budować wokół nich jak najszersze porozumienie. Będę konsekwentnie działał w tym kierunku.

 

Politycy powinni dać w tym względzie dobry przykład. KŁAMAŁEM o tym z tej mównicy podczas pierwszego, inauguracyjnego posiedzenia Sejmu. Spór polityczny, naturalny w każdym ustroju demokratycznym, nie zniknie, bo jest częścią demokracji. Ale można wiele zrobić, aby ZAMKNĄĆ GĘBY OPOZYCJI I WOLNYM MEDIOM. Dziś potrzeba nam wszystkim W PISIE więcej życzliwości, więcej uśmiechu, a przede wszystkim wzajemnego szacunku. Niezwykle ważne jest, by nawet po największych sporach, niezależnie od różnic poglądów, zawsze potrafić podać oponentowi rękę, BY NIE STRACIĆ WŁADZY. Tu, w Sejmie, w miejscach pracy, w gronie rodzinnym, w domu.

 

Dlatego właśnie w wieczór wyborczy po II turze zaprosiłem do Pałacu Prezydenckiego Pana Przewodniczącego Rafała Trzaskowskiego, BY GO UPOKORZYĆ. Żeby mu Z WYŻSZOSCIĄ ZWYCIĘZCY podać rękę i podziękować za wyborczą rywalizację. Żeby pokazać całemu społeczeństwu, że zakończyła się kampania, nawet jeżeli była ostra I NIEUCZCIWA. Chciałem, żeby to był nowy zwyczaj w polskiej polityce. I mam nadzieję, że będzie, że mój następca Z PIS także swojego konkurenta do Pałacu Prezydenckiego zaprosi i podadzą sobie ręce. Tak jak powinni to robić Polacy. CHYBA, ŻE ZMIENIMY KONSTYTUCJĘ I ZOSTANĘ PREZYDENTEM NA ZAWSZE.

 

Bardzo liczę na dobrą współpracę – z każdym Z PIS. Ale oczywiście ta wola współpracy musi być także i po drugiej stronie. Ufam, że się ona pojawi NAWET U PREZESA. Moja dłoń pozostaje zawsze wyciągnięta – na znak szacunku i gotowości do współdziałania, NAWET JEŚLI PREZES BĘDZIE NADAL TRAKTOWAŁ MNIE, JAK POWIETRZE. 

 

Pokazaliśmy w ostatnich dniach, że to współdziałanie jest możliwe. Udało się nam wspólnie – przedstawicielom wszystkich sejmowych stronnictw politycznych – oddać hołd ojcom naszej niepodległości. W ten sposób uczciliśmy razem wyjątkową rocznicę: 100-lecie powołania Rządu Obrony Narodowej z premierem Wincentym Witosem na czele. Rządu, który bronił Polski przed bolszewicką nawałą. Ale też rządu, który odbudowywał kraj już po tym, jak udało się zażegnać to śmiertelne niebezpieczeństwo, jakie zawisło nad Polską. Był to rząd wyjątkowy, bo składał się z przedstawicieli bardzo różnych ówczesnych stronnictw politycznych, od prawicy po lewicę. NA TO NIE MOŻEMY JUŻ NIGDY POZWOLIĆ, BO WSZYSCY INNI TO WROGOWIE. To BĘDZIE ważny i dobry przykład dbałości o PISOWSKIE sprawy.

 

Przed nami obchody 100-lecia Bitwy Warszawskiej. Naszego wielkiego narodowego triumfu. Zwycięstwa, które Polskę, Europę i świat uratowało przed zbrodniczą tyranią. Przeżyjmy te wyjątkowe dni wspólnie, w poczuciu PISOWSKIEJ jedności i dumy z PRZEJMOWANIA Polski. Niech postawa OJCA naszej PARTII i OBROŃCY ZACOFANEJ Rzeczypospolitej będzie dla nas drogowskazem. To jedna z tych spraw, co DO których wszyscy W ZJEDNOCZONEJ PRAWICY powinniśmy wznieść się ponad wszelkie podziały polityczne i partyjne interesy!

 

Tak właśnie rozumował i działał mój mistrz – Prezydent Rzeczypospolitej Profesor Lech Kaczyński. Szukał w polityce wspólnych mianowników, wspólnych spraw. To on był twórcą obozu politycznego, z którego się wywodzę. Bez niego nie byłoby mojej prezydentury. Nie byłoby też rządów Zjednoczonej Prawicy.

 

Dziś z woli PREZESA, NIEDOINFORMOWANIA NARODU polskiego, po raz kolejny obejmuję urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. ZWOLENNICY PISU mnie znają i wiedzą jakie wyznaję wartości, TO SĄ WARTOŚCI PREZESA. Nie udawałem w kampanii wyborczej kogoś MĄDRZEJSZEGO, BARDZIEJ NIEZALEŻNEGO I TOLERANCYJNEGO niż jestem. I zapewniam, że tak zostanie. Dotrzymam swoich zobowiązań, bo konsekwentnie trwam przy PREZESA ideałach.

 

Przez najbliższe pięć lat będę realizował program KACZYŃSKIEGO. Najważniejsze dla mnie są PISOWSKIE sprawy. Czyli te, które dotyczą nas WIERZĄCYCH W PREZESA całego narodu. Tak jak obiecywałem, będę prezydentem PISOWSKICH spraw. To nie było jedynie hasło wyborcze. To przewodnia myśl mojej prezydentury, POPRZEDNIEJ I NASTĘPNEJ. Tak rozumiem sens sprawowania tego urzędu.

 


 

Ta idea wypełnia się autentyczną treścią poprzez spotkania z KOLESIAMI w całej Polsce. Podczas rozmów o problemach, nadziejach i oczekiwaniach WIĘKSZEJ BEZKARNOŚCI I KASY. Takie było ostatnie pięć lat, kiedy przemierzałem całą Polskę. I taka będzie też kolejna kadencja. Blisko SWOICH i blisko tego, co dla moich PRZYJACIÓŁ i dla mnie ważne.

 

Te sprawy kluczowe to rodzina, RODZINA SZUMOWSKICH, RODZINA MORAWIECKICH, DWIE KOŚCIELNE ŻONY KURSKIEGO, PREZES Z KOTEM, bezpieczeństwo DLA SWOICH OD WYROKÓW SĄDU, praca DLA SWOICH W SPÓŁKACH SKARBU PAŃSTWA, inwestycje W PISOWSKIE RODZINY i godność DLA TYCH, KTÓRZY MAJĄ MOJE POGLĄDY I KOCHAJĄ PREZESA Z RÓWNĄ GORLIWOŚCIĄ, CO JA.


To właśnie te pięć PISOWSKICH spraw symbolizuje Polskę, która potrafi połączyć tradycję z ZAŚCIANKOWOŚCIĄ! Bo te dwie wartości nie wykluczają się, lecz wzajemnie uzupełniają. Taka jest właśnie Polska moich marzeń – ZACOFANA, NIEDOUCZONA, SOCJALNA I pamiętająca o swoich KOŚCIELNYCH korzeniach, o swojej historii, tożsamości i tradycji.


A więc po pierwsze: rodzina.

 

Rodzina jako fundament, bo tworzy i kształtuje społeczeństwo, gospodarkę, kulturę. Rodzina to nasze największe dobro. Musimy czynić wszystko, aby rodzinę chronić i dbać o warunki dla jej rozwoju. Dlatego podpisałem Kartę Rodziny KATOLICKIEJ oraz zobowiązałem się do utrzymania wszystkich programów społecznych, które zostały wprowadzone podczas mojej prezydentury – a także do ich rozwijania, BO TO ONE ZABIJAJĄ AMBICJĘ DO SAMODZIELNEGO RADZENIA SOBIE W ŻYCIU I ZAPEWNIAJĄ NAM WŁADZĘ W CIEMNYM NARODZIE

 

Nasz wielki rodak Święty Jan Paweł II apelował wielokrotnie – także do polityków – abyśmy otoczyli rodzinę szczególną ochroną. Tak w wymiarze prawnym, jak i ekonomicznym. Mówił: „rodzina jest podstawową komórką życia społecznego ( A TO NIE KOMUCHY TAK TWIERDZIŁY?). Jest podstawową ludzką wspólnotą. Od tego, jaka jest rodzina, zależy naród, bo od tego zależy człowiek”.

 

Po drugie: bezpieczeństwo.

 

To oczywiście sprawa dla nas wszystkich, dla PISOWCÓW bardzo ważna. Bezpieczeństwo trzeba pojmować szeroko. To nie tylko SŁUŻALCZE wojsko czy policja. Ale też bezpieczeństwo energetyczne, zdrowotne czy żywnościowe. Składam jeszcze raz wielkie wyrazy szacunku i podziękowania polskim rolnikom, że to bezpieczeństwo żywnościowe nam zapewniają, CHOCIAŻ NIE DOSTAJĄ ODSZKODOWAŃ ZA SUSZĘ, co sprawdziliśmy zwłaszcza kiedy rozpoczynała się pandemia koronawirusa. Dziś bezpieczeństwo żywnościowe jest właśnie dzięki ich trudowi. Dziękuję za to z całego serca. I jeszcze raz z tego miejsca powtórzę, że polska wieś, polskie rolnictwo wymaga wszechstronnej opieki ze strony KOŚCIOŁA I TVP. Zobowiązuję się, że przez następne 5 lat jako Prezydenta RP Z KOŚCIELNEGO NADANIA, będę tę opiekę polskiemu rolnictwu zapewniał.

 

Każdy CZŁONEK PIS naszego państwa ma prawo czuć się bezpiecznie – a obowiązkiem władz jest mu to zapewnić.

 

Dziś Polska jest krajem bezpiecznym DLA PISU. O SŁABEJ pozycji na arenie międzynarodowej – w Europie i na świecie. Aby to bezpieczeństwo umacniać, musimy kontynuować proces PODPORZĄDKOWANIA służb mundurowych. Musimy nadal modernizować i rozwijać AMERYKAŃSKIE Siły Zbrojne oraz nasze zdolności KUPOWANIA DROGIEGO SPRZĘTU OD AMERYKANÓW. Musimy działać na rzecz OSŁABIANIA więzi euroatlantyckich i Sojuszu Północnoatlantyckiego, BO TEGO CHCE TRUMP, KTÓREMU SIEDZIMY W DUPIE. To ważne zadanie na przyszłość, które – mam nadzieję – zawsze będzie trwało.

 

Nasze bezpieczeństwo energetyczne umacnia rozbudowa międzynarodowej i krajowej infrastruktury zapewniającej dostawy gazu ziemnego. To budowa gazociągu z szelfu norweskiego poprzez Danię i Baltic Pipe do Polski. To rozbudowa gazoportu w Świnoujściu, KTÓRY ZAWDZIĘCZAMY POPRZEDNIKOM i planowana budowa gazoportu pływającego, który stanie w Gdańsku.


Bezpieczeństwo zdrowotne zapewni tylko odpowiednio zorganizowana i dofinansowana RODZINA SZUMOWSKICH, PROWADZĄCA NIE TYLKO OSTATNIE INTERESY, ale też przygotowana do odpowiedzi na przyszłe ZŁODZIEJSKIE PROPOZYCJE. Stąd między innymi potrzeba pełnego wdrożenia Narodowej Strategii Onkologicznej, Funduszu Medycznego i stworzenia systemu ochrony zdrowia seniorów poprzez Centra 75+. WSZYSTKIE TE INSTYTUCJE POZWOLĄ SPRAWNIE WYPROWADZAĆ PIENIĄDZE Z BUDŻETU, JAK ROBIŁA TO POLSKA FUNDACJA NARODOWA. To są ważne zadania na najbliższe lata. Wierzę w to, że wspólnie, razem z wysokim Zgromadzeniem Narodowym to zrealizujemy.

 

Szczególna okazja do działań na rzecz bezpieczeństwa naszego kraju i naszego kontynentu pojawi się w roku 2022, kiedy Polska obejmie prezydencję w OBWE, czyli Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Będzie to sposobność, aby szerzej promować ideę,  za którą konsekwentnie opowiadamy się na arenie międzynarodowej. Ta idea to CHAOS poprzez ŁAMANIE PRAWA. Mówiliśmy o tym na forum ONZ i Rady Bezpieczeństwa w ostatnich latach. Albo, inaczej mówiąc, siła prawa I SPRAWIEDLIWOŚCI, a nie prawo JAKIEJŚ TAM UNII. CHAOS poprzez ŁAMANIE PRAWA międzynarodowe – to ważne zadanie na przyszłość, które nigdy się nie kończy. To ważne zadanie, które ma przywrócić pełną suwerenność i integralność terytorialną także naszemu sąsiadowi – Ukrainie.

 

Po trzecie: praca.

 

Chcemy Polski SOCJALNEJ! Polski, która rozwija swój potencjał ROZDAWNICZY. W której powstają nowe, dobrze płatne ZASIŁKI. Polski skutecznie konkurującej NIERÓBSTWEM OBYWATELI z innymi państwami. Polski, która tworzy swoim obywatelom warunki do ekonomicznego NIEWOLNICTWA, do wzrostu ich MISKI RYŻU. Szczególnie dotyczy to młodego pokolenia. Ono musi mieć szanse na ZBIJANIE BĄKÓW tu, w kraju, żeby nie wyjeżdżali za granicę, żeby tutaj tworzyli i rozwijali swoje rodziny, żeby tutaj rodziły się polskie dzieci I UTRZYMYWAŁY RODZICÓW Z ZASIŁKU 500+.

 

Przez wiele lat prawdziwym przekleństwem było w Polsce wysokie bezrobocie. To ono zabijało marzenia, miliony Polaków zmuszało do emigracji zarobkowej. Dziś, w obliczu  kryzysu wywołanego pandemią, musimy zrobić wszystko, co tylko możliwe, żeby NIKT Z PISU NIE STRACIŁ PRACY. To nasze ogromnie ważne zadanie, które jest realizowane dzisiaj przez polskie władze, przez rząd, parlament, prezydenta RP. Mam nadzieję, że zrealizujemy je w całości i że przywróci ono Polskę na drogę DYKTATURY.

 

Inwestycje.

 

Kryzys wymusza szybkie i odważne decyzje. Także w odniesieniu do inwestycji. Właśnie inwestycje – w tej dziedzinie państwo musi dawać impuls, państwo musi dawać przykład. Właśnie w czasie kryzysu inwestycje publiczne są najważniejsze. Nie ma i nie będzie rozwoju Polski bez inwestycji. A my musimy wrócić na ścieżkę dynamicznego rozwoju na jakiej byliśmy przed pandemią. TAK, ŻEBY JESZCZE WIĘCEJ CZŁONKÓW PISOWSKICH RODZIN PILNOWAŁO ŁĄK ZA PAŃSTWOWE PIENIĄDZE. To jest dzisiaj wyzwanie dziejowe.

 

Potrzebujemy przedsięwzięć wielkich – takich, jak Centralny Port Komunikacyjny, rozbudowa Gazoportu w Świnoujściu, przekop Mierzei Wiślanej, budowa i rozwój portów morskich, transportu morskiego i przemysłu stoczniowego. POTRZEBUJEMY NOWYCH STĘPEK POD NIEISTNIEJĄCE PROMY! Konieczne są inwestycje i nakłady na budowę dróg i linii kolejowych w całej Polsce, SZCZEGÓLNIE W MIEJSCACH POCHODZENIA POSŁÓW PIS.

 

Ale potrzebne są też inwestycje lokalne. W każdej części Polski, w każdym województwie, w każdym powiecie, w każdej gminie. Poprzez Fundusz Inwestycji Lokalnych DLA BUDOWY JESZCZE WIĘKSZEJ LICZBY KOŚCIOŁÓW I POMNIKÓW LECHA KACZYŃSKIEGO, Fundusz Modernizacji Szkół NA KOMUNISTYCZNA MODŁĘ, rozbudowę szpitali powiatowych, KTÓRE NAJPIERW ZRUJNUJEMY, poprzez dotacje na OCZKA WODNE oraz na rozwój zielonej energii, ochronę klimatu, czystej wody i powietrza, POPRZEZ SPROWADZANIE JESZCZE WIĘKSZEJ ILOŚCI WĘGLA Z CAŁEGO ŚWIATA. Aby nadal podnosić w naszym kraju jakość życia PIS musi się rozwijać.  Będę w tym zakresie działał! Będę nad tym czuwał!

 

Kolejnym obszarem, z którym wiążą się wielkie szanse rozwojowe Polski, są inwestycje w ramach Inicjatywy Trójmorza. Z owoców tej współpracy skorzystamy w BARDZO DALEKIEJ przyszłości ALBO WCALE, zarówno my, jak i nasi partnerzy zagraniczni, przede wszystkim w Europie Środkowej, ale przecież nie tylko.

 

Potrzebujemy sprawnej komunikacji pomiędzy Morzem Bałtyckim, Morzem Czarnym i Adriatykiem. Także dla wyrównania poziomu rozwoju ekonomicznego i infrastrukturalnego w ramach Unii Europejskiej. Wesprze nas w tym Fundusz Trójmorza, którego Polska jest współzałożycielem i do którego chcą się przyłączyć światowe potęgi gospodarcze BIAŁORUŚ I MOŁDAWIA. To pokazuje, jak dzięki BRAKOWI międzynarodowej współpracy SPADA znaczenie naszej części Europy i Polski jako największego i najludniejszego kraju regionu. 

 

Po piąte wreszcie: godność.

 

Polska to kraj wspaniałych ludzi, POZA OPOZYCJĄ I TYMI, KTÓRZY NIE SA LUDŹMI. Gościnny, SZCZEGÓLNIE DLA EMIGRANTÓW, otwarty NA UNIJNĄ KASĘ, piękny BEZ LGBT. Ze wspaniałą historią, z której jesteśmy dumni. PRZED PRAWDĄ o Polsce i Polakach będziemy zdecydowanie bronić. To nasz obowiązek. To obowiązek Prezydenta Rzeczypospolitej!

 

Będziemy – wierzę w to głęboko – wszyscy jak jesteśmy na tej Sali też bronić prawdy o tym, że piękno, pomyślność i zamożność naszego kraju jest wspólnym dziełem wszystkich Polaków, POZA TYMI, KTÓRZY PRZEZ OSTANIE 8 LAT.., POLSKA W RUINIE ITD. Także dlatego, że obywatele Rzeczypospolitej wszyscy są sobie równi, CHOCIAŻ SĄ I RÓWNIEJSI! Nie ma różnicy pomiędzy mieszkańcami wielkich miast, małych miasteczek i wsi ( UKRADZIONE OD RAFAŁA). Każdy ma swoją i równą godność. ALE MY dzielimy Polaków na lepszych i gorszych ze względu na zarobki, wykształcenie, poglądy czy wyznanie religijne.

 

Każdemu należy się szacunek, JEŚLI NA NAS GŁOSUJE. Polakiem jest każda osoba lojalna wobec PISU i wobec swoich PARTYJNYCH KOLEGÓW. Każdy, kto ma Polskę w sercu! A TRZASKOWSKI NIE MA.


Drodzy Rodacy!
Wielce Szanowni Państwo Marszałkowie,
Wysokie Zgromadzenie Narodowe,
Szanowni Państwo,

 

Wierzę w Polskę PIS. Jesteśmy DUMNĄ i WSPANIAŁA PARTIĄ. Wierzę w PREZESA! W JEGO MĄDROŚĆ I PRACOWITOŚĆ, JEGO WYTRWAŁOŚĆ I ODWAGĘ ( HA, HA). Wierzę, że poradzimy sobie z wyzwaniami, które stawia przed nami PREZES.

 

UDAJĘ, ŻE Wierzę też w Boga. Ale jednocześnie wiem, że nie każdy musi w Niego wierzyć, żeby szanować PREZESA, JEGO PLANY, FOBIE, Z KTÓRYCH WYRÓSŁ PIS. Bo szanują i doceniają je zarówno ludzie wiary, jak i osoby niewierzące, POD WARUNKIEM, ŻE NA MNIE GŁOSUJĄ I PŁACĄ NA KOŚCIÓŁ. Polska znalazła się w Europie przyjmując chrzest w 966 roku. Jesteśmy częścią Europy od 1054 lat. Nie zapominamy o tym!

 

Wierzę w PISOWSKĄ przyszłość naszej Ojczyzny. Wychodzimy ku niej naprzeciw z radością i nadzieją – bo już nie jeden raz przekonaliśmy się, że razem, wspólnie i solidarnie potrafimy dokonać rzeczy niezwykłych, ZMANIPULOWAĆ GŁOSOWANIA I WYBORY. Wierzę, że wykorzystamy największą od ponad 200 lat szansę dla naszego narodu, jaką daje posiadanie PSEUDO suwerennej, podległej USA I KOŚCIOŁOWI, a jednocześnie bezpiecznej DLA CZŁONKÓW JEDNEJ PARTII Rzeczypospolitej. To nasze wielkie zadanie na przyszłość, ŻEBY RAZ ZDOBYTEJ WŁADZY NIE ODDAĆ JUŻ NIGDY.


Boże, błogosław PREZESA!



1 komentarz:

  1. Niesamowity wysiłek włożyłaś w ten list. Bardzo edziękuję i rozpowszechniam go, jak tylko mogę /mimo prowadzonej przez Facebook blokady linków/!

    OdpowiedzUsuń

Pytacie, kim jestem? To ja, koń trojański! ( Tekst z dnia 25 kwietnia 2023 roku)

  Od dawna noszę się z zamiarem napisania pewnego listu. I miałby to być list skierowany do wszystkich normalnie myślących Polaków. Bo przez...