czwartek, 1 lutego 2018

Gwałt na mózgu. ( Teks z dnia 1 lutego 2018 roku. )

Drodzy Państwo. Na początek podziękowania. Podziękowania za to, że tak licznie odwiedziliście mojego bloga, ale nie w liczbach i w statystykach jest waga problemu. Przede wszystkim dziękuje, za mądre i merytoryczne komentarze. Żaden z nich nie zaczynał się od słów: ty stara lewacka kurwo..., a tego się właśnie spodziewałam w tej tematyce. Wczoraj do drugiej w nocy, czytałam wszystko, co napisaliście i jestem bardzo tymi komentarzami podbudowana. Cieszę się, że zrozumieliście, że w całej tej sytuacji nie chodzi wcale o Żydów, o ich wizję holokaustu, lecz wyłącznie o nas.
Obiektywnie powiem tyle. To nie jest przypadek, że o fakty z czasów II wojny kłócą się właśnie te dwa narody, polski i żydowski. Ich wzajemny lament świadczy tylko o tym, że jeden i drugi ma nieczyste sumienie. Nie chcę tu dokonywać oceny. Nie chcę mówić, kto był winien większej zbrodni. Uważam, że nie mam do tego prawa. Tylko człowiek żyjący w tamtych ekstremalnych czasach, ma prawo oceniać innych. Ja jednak apeluję o jedno. Apeluję do tych, którzy przejmą władzę po PISie ( bo po PISie nie spodziewam się aż tak głębokiej refleksji.) Drodzy politycy, skoro już podjęliście się trudnego problemu dekomunizacji, to my, jako naród bardzo prosimy, byście także zajęli się problemem dehitleryzacji Polski.
Wiem, właśnie mi korektor na czerwono zaznaczył, że takie słowo w języku polskim nie istnieje ale my się bardzo domagamy takiego ruchu ze strony tych, którzy przejmą władzę po PISie.
Do tej pory nasze grzechy w czasie II wojny światowej uważaliśmy za margines marginesów. Rzecz nie warta naszej uwagi i posypywania głowy popiołem. Ale puszka Pandory, którą PIS otworzył sprawiła, że w przekazach medialnych słyszymy, nie o jednostkowych przypadkach, lecz o tysiącach, lub setkach tysięcy szmalcowników i oprawców Żydów. Ktoś w komentarzach mnie zapytał o te statystyki, bym je przedstawiła. Niestety, nikt do tej pory nie zrobił uczciwego rachunku sumienia. Oczekuję więc od opozycji, która, jak mam nadzieję, przejmie w najbliższym czasie władze, jak najbardziej przybliżonego rachunki tych krzywd wyrządzonych Żydom przez Polaków i odwrotnie. Ujawnijmy to! Odczarujmy! Przestańmy każdy, pojedynczy przypadek składać na karki nas wszystkich. Może, jestem tego pewna, że po policzeniu tych naszych grzechów, okaże się, że wcale nie są one tak wielkie, że jest to może jeden mały procent ludzi, którzy zachowali się niegodnie. Dopóki tego nie zrobimy, te nasze małe grzeszki będą się zawsze kładły cieniem na wizerunku całego narodu. Nie uciekniemy przed tym, nie uda nam się tego zakłamać żadnymi ustawami. Po prostu, jedyne, co możemy zrobić, to stawić temu czoła.
Ja jednak chciałabym zwrócić uwagę na zupełnie inny aspekt całej tej sprawy.
W czasach słusznie minionych były takie przypadki, kiedy odgórny nakaz mówił nam co mamy myśleć. Pamiętacie? Nasza przyjaźń z bohaterskim narodem Związku Radzieckiego miała, o ile z góry narzucona, trwać po wsze czasy... Nie pamiętam, czy ta przyjaźń byłą przyjęta przez ówczesny Sejm w formie ustawy, ale była obowiązującym powszechnie prawem.
Każdy sobie w domu myślał, co chciał, ale publicznie musiał linię przyjaźni polsko /radzieckiej popierać.
W normalnym, cywilizowanym świecie, nikt nam nie może narzucić ustawą, co mamy myśleć. Nowelizacja ustawy o IPN, jest takim niespotykanym w świecie precedensem, który zabrania myśleć według swojej wiedzy. Musimy powtarzać to, co ustawa zakłada, w przeciwnym razie podlegać będzie karze. To jest gwałt na naszych mózgach i prowadzi w bardzo niebezpieczną stronę. Za chwilę, parlament zdominowany prze PIS uchwali, że nie wolno obrażać byłego świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że nie wolno mówić prawdy o jego prezydenturze ( ja już siedzę). Potem, okaże się, że mówienie źle o jego małżonce lub córce, jest bezczeszczeniem jego imienia i krąg ludzi, którym się zamyka usta się poszerzy. A w końcu dojdzie do sytuacji, w której krytykowanie brata bliźniaka będzie też kalać pamięć o świętej pamięci prezydencie...no w tym momencie nasze szacowne grono siedzących w ciupie za wykroczenia przeciwko dobremu imieniu (Polski) władzy się powiększa...
Drodzy Państwo. Za chwile, na wiosnę, podkomisja smoleńska ma ogłosić ostateczny raport. Możemy się spodziewać, że zdominowany przez PIS Parlament ustawą przyjmie kłamstwa podkomisji Macierewicza za jedyną prawdę, a wszelkie próby jej podważania za działania przeciwko państwu polskiemu.
To wszystko się może zdarzyć, jeśli pozwolimy, by władza ustawami narzucała nam poglądy. Za chwile, będziemy mieli tylko jedną słuszną partię, tylko jedną słuszną religię, i tylko jedną prawdziwą, choć sfałszowana historię.
Od dwóch lat o tym mówimy. Dwa lata ostrzegamy...
Widzimy, jak PIS krok po kroku zmierza prostą drogo do tego by nas zgwałcić, moralnie, intelektualnie i i kulturowo. A Wy, drodzy dorośli Polacy milczycie, bo WAM się zdaje, że się obronicie. Wy, może tak, ale Wasze dzieci, żyjące w świecie kłamstw już nie! I mówi WAM to ktoś, kto wychował się w świecie złudniej rzeczywistości komuny i kto ciągle prowadzi wewnętrzna walkę, by powrócić na łono normalności. Mogę tylko uniżenie prosić. Byście WY, dla chwilowego ekonomicznego zaspokojenia, nie robili tego własnym dzieciom.
Drodzy Państwo... wracając do tematu Żydów, holokaustu, co w końcowym efekcie i tak staje się tematem zastępczym... Wielu z WASD, w bardzo konstruktywny sposób tłumaczyło mi wczoraj, że i Żydzi nie są bez winy wobec Polaków. Pokazywaliście mi także, że to wśród Polaków jest najwięcej sprawiedliwych wśród narodów świata. Tak, liczę na to, że ujawniając złą prawdę porównamy ją z tą dobrą, by złapać prawdziwą perspektywę.
Drodzy Państwo. Ja w sobotę oglądałam ( za dużo powiedziane, bo raczej w przelocie podczas prac domowych) program w TVN 24 pt: Xsiegarnia. Tam były jakieś wspomnienia dziewczyny, nastolatki, którą w czasie wojny uratowała polska rodzina. Ona w swych wspomnieniach opisuje, że podczas całej wojny tylko 3 razy opuściła piwnicę, w której była ukrywana... Trzy razy miała usuwaną ciążę, bo jej wybawca regularnie ją gwałcił.
Mówicie Państwo, że nie zamierzacie się wstydzić za to, czego żeście osobiście nie zrobili. Ja też zawsze miałam podobne zdanie, że ważne jest to, co ja robię, a jakiś dziadek z Wermachtu, to nie jest mój wybór. Niestety, kiedy słyszałam o losach tej dziewczyny, po prostu się wstydziłam, bo próbowałam zrozumieć to, co ona czuła. No cóż, facet, Polak ją uratował, ale był też jej oprawcą. Może nawet dostał order, śprawiedliwy wśród narodów świata. Drodzy Państwo, pamiętajmy o jednym, Statystyki to jedno, ale w tych statystykach kryją się dramaty poszczególnych ludzi, Polaków, którzy płacili najwyższą cenę za pomaganie Żydom i Żydów, którzy czasami płacili najwyższą cenę za życie...
Nie oceniajmy. Po prostu doprowadźmy sprawę do końca. Dowiedzmy się, jak była skala naszych win. Przeprośmy, dokonajmy zadośćuczynienia. Skoro już PIS tę puszkę gówna otworzył, nie mamy innego wyjścia, jak przyjąć do wiadomości, że w czasach ostatecznych, także wśród nas byli ludzie, którzy byli po prostu słabi lub nikczemni.

Prawda ma moc, moc oczyszczania. Trzeba tylko umieć z niej skorzystać.
  

1 komentarz:

  1. Nie wiem od czego zacząć? Jestem oburzona,rozdarta , wściekła ,bezsilna . Mam tylko jedno pytanie : Kto z wypowiadających się tak na prawdę zna i ma kontakt z osobami pochodzenia żydowskiego ? Jakie tematy rozmów wśród Was dominują? Czy rozlewajaca się ,podgrzewana w polityce nienawiść tak naprawdę przekłada się na stosunki bezposrednie miedzyludzkie ? NIE DAJMY SIĘ WKRĘCIC W TEN POLITYCZNY WIR NIENAWIŚCI.

    OdpowiedzUsuń

Pytacie, kim jestem? To ja, koń trojański! ( Tekst z dnia 25 kwietnia 2023 roku)

  Od dawna noszę się z zamiarem napisania pewnego listu. I miałby to być list skierowany do wszystkich normalnie myślących Polaków. Bo przez...